MSZ Rosji skomentowało sytuację w Kosowie

Rzecznik prasowa rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała, że Moskwa rozpatruje zatrzymanie 13 Serbów przez kosowski specnaz jako kolejną prowokację Prisztiny. Oświadczenie w tej sprawie zostało opublikowane na stronie rosyjskiego resortu polityki zagranicznej.

„Rozpatrujemy wtargnięcie kosowsko-albańskiego oddziału specjalnego do miejscowości, zamieszkanych przez Serbów na północy regionu, do jakiego doszło nad ranem 28 maja i zatrzymanie 13 Serbów jako kolejną prowokację Prisztiny, skierowaną na zastraszenie i wypieranie ludności niealbańskiej oraz ustanowienie kontroli nad tymi rejonami przy pomocy siły” – głosi tekst dokumentu.

Jak podkreśliła Zacharowa, takie „prowokacyjne zachowanie Kosowian jest bezpośrednim wynikiem wieloletniego przytakiwania im ze strony UE i USA”. „Kosowscy działacze przyzwyczaili się już, że wszystkie prowokacje uchodzą im na sucho” – dodała.

Podobne działania prowadzą do rozpalania napięcia międzynarodowego i pozbawiają sensu wieloletnie wysiłki społeczności międzynarodowej odnośnie pokojowego uregulowania po konflikcie

– podkreśliła rzeczniczka rosyjskiego MSZ.

W oświadczeniu napisano także, że Rosja wzywa „międzynarodowych popleczników Prisztiny, by przemówili do rozsądku kosowsko-albańskim radykałom i zapobiegli dalszemu rozrastaniu konfliktu z nieprzewidzianymi konsekwencjami”.

Wcześniej przywódca Serbii Aleksandar Vucic podjął decyzję ws. postawienia Sił Zbrojnych i jednostek specjalnych MSW kraju w stan pełnej gotowości po zatrzymaniu Serbów w Kosowie.