Dziennikarz przybył do stolicy Litwy w ramach podróży służbowej, ale nie pozwolono mu opuścić lotniska. „Zostałem zatrzymany ze względu na „zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego”, wjazd do kraju został mi zakazany na okres pięciu lat” - powiedział Kasem.
Potwierdzono, że opuścił już Litwę.
Władze państw bałtyckich wielokrotnie przeszkadzały w pracy rosyjskich mediów. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji poinformowało o wyraźnych oznakach skoordynowanej linii działania tych państw.
Przypadki nękania mediów w państwach bałtyckich, jak zauważono w rosyjskim ministerstwie, „wyraźnie pokazują, ile warte są demagogiczne wypowiedzi na temat zaangażowania Wilna, Rygi i Tallina w zasady demokracji i wolności słowa”.
Zobacz też: Prezydent Litwy pobiła rekord. Jej portrety wiszą wszędzie