Jak przekazała hiszpańska formacja, „zatrzymany był najprawdopodobniej członkiem aparatu finansowego PI” i pomagał w wysyłaniu do Syrii środków pieniężnych od zwolenników ugrupowania terrorystycznego. Według danych funkcjonariuszy w życiu codziennym zatrzymany wykorzystywał liczne środki ostrożności, żeby ukryć swoją tożsamość i kanały łączności.
„Śledztwo ustaliło istnienie założonej w Syrii struktury, uformowanej przez osoby zajmujące się kwestiami finansowymi i terrorystów, którzy działali ze sobą w ścisłej współpracy w celu udzielenia wsparcia finansowego zagranicznym terrorystom, członkom PI, gotowym wrócić do Europy w najbliższej przyszłości” - głosi komunikat resortu.
Zgodnie z opublikowanym oświadczeniem w domu Syryjczyka w Madrycie przeprowadzono przeszukanie. Sam Syryjczyk został aresztowany bez możliwości zwolnienia za kaucją.