Zełenski uda się do Brukseli 4 czerwca. Będzie to jego pierwsza zagraniczna wizyta na stanowisku prezydenta kraju.
„Administracja chce być transparentna, ale nie chciałaby mówić o jakichś doniesieniach czy decyzjach, które mogą być bardzo delikatne, zanim zostaną one podjęte” – powiedziała Mendel.
Jak podkreśliła, stanowisko strony ukraińskiej w sprawie przynależności półwyspu nie uległo zmianie.
Krym stał się rosyjskim regionem po przeprowadzonym tam w marcu 2014 roku referendum, na którym 96,77% wyborców republiki i 95,6% mieszkańców Sewastopola zagłosowało za przyłączeniem się do Rosji. Krymskie władze przeprowadziły referendum po przewrocie państwowym na Ukrainie.
Zobacz również: Krym przegonił całą Rosję
Ukraina nadal uważa Krym za swoje, lecz tymczasowo okupowane terytorium.
Rząd Federacji Rosyjskiej wielokrotnie oświadczał, że mieszkańcy Krymu w demokratyczny sposób, w pełnej zgodności z prawem międzynarodowym i Kartą Narodów Zjednoczonych, głosowali za zjednoczeniem z Rosją.
Według prezydenta Rosji Władimira Putina kwestia Krymu jest „całkowicie zamknięta”.