Światu znany jest bardziej jako Paracelsus. W swojej książce zawarł niemało przepowiedni, które dotyczą wielu krajów. Znalazła się tam także przepowiednia o wybuchu trzeciej wojny światowej i o losach Rosji.
Prorok twierdził, że Ziemię w XXII wieku czekają straszne wydarzenia. Wybuchnie wtedy najkrwawsza w historii ludzkości wojna.
„Wschód zbuntuje się przeciwko Zachodowi. Tysiące ognistych strzał polecą w niebo ze wschodnich terytoriów; upadłszy na ziemię, zrodzą słupy ognia, które będą wypalać wszystko na swej drodze” - pisał Paracelsus.
Pisał też, że woda i ziemia ulegną skażeniu, zwierzęta i rośliny zginą. Wszystkie opisy Paracelsusa dokładnie powtarzają wnioski uczonych o tym, co czeka naszą planetę w razie wojny jądrowej. Tylko o wynalezieniu takiej broni w czasach, gdy żył Paracelsus, nikt nie mógł nawet pomyśleć.
ZOBACZ TEŻ: III wojna światowa może wybuchnąć obok Polski
Konflikt zbrojny Rosji i USA najprawdopodobniej wybuchnie na Ukrainie – taką opinię wyraził w rozmowie ze Sputnikiem honorowy profesor Uniwersytetu Columbii w Nowym Jorku Robert Legvold.