Parada stała się popularna i gromadzi coraz więcej uczestników. Gromadzi też przeciwników, którzy przez megafony przekazywali swoje zdanie na temat homoseksualizmu. Wśród nich można było zobaczyć Grzegorza Brauna.
Jedni przychodzą na tę paradę, bo mówią, że to dobra zabawa. Inni dlatego, bo na paradzie, jak twierdzą, mogą być tym kim chcą. I ja też mogłem tam być kim chciałem. I nikt tego nawet nie zauważył.
Poglądy autora mogą być niezgodne ze stanowiskiem redakcji.