W niedzielę pełniący obowiązki prezydenta Mołdawii Filip powiedział, że podpisał ustawę o rozwiązaniu parlamentu, przedterminowe wybory odbędą się 7 września.
Odmowa prezydenta Igora Dodona rozwiązać parlament jest uważana za nieprzestrzeganie zobowiązań konstytucyjnych, stwierdza oświadczenie.
W sobotę prorosyjska Partia Socjalistów Mołdawii prezydenta Igora Dodona i proeuropejski blok ACUM utworzyły większość parlamentarną, a po trzech miesiącach oczekiwania kraj otrzymał nowy rząd. Dodon mianował Mayę Sandu na stanowisko premiera bloku ACUM. Jej kandydatura została poparta jednogłośnie.
Przedstawiciele Rosji, Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej poparli utworzenie koalicji. Jednakże Trybunał Konstytucyjny uznał te decyzje za nielegalne, ponieważ deputowani mieli utworzyć rząd przed północą 7 czerwca.
Wcześniej Dodon był pięć razy zawieszany w obowiązkach. Dekrety i ustawy niezatwierdzone przez prezydenta zostały podpisane przez marszałka Parlamentu Andriana Candu.