Chodzi o niebezpieczne programy rodziny Triada, przeznaczone do rozmieszczenia reklamy na smartfonie i wysyłania spamu.
Atak przeprowadzany jest przez postronnych dostawców oprogramowania, którzy pomagają producentom udoskonalać istniejące funkcje lub sprzedają im gotowe produkty. Z ich usług korzysta wiele organizacji.
Jak poinformowano, taki sposób infekowania może być wykorzystywany w aktualizacjach, ponieważ nimi również zajmują się postronni producenci.
Zobacz również: Chiński gigant „Huawei” to największe zagrożenie dla USA?
Jacy konkretni producenci smartfonów padli ofiarą trojanów, nie podano. Wiadomo jednak, że w 2017 roku na smartfonach chińskich firm Leagoo i Nemu wykrywano te złośliwe oprogramowanie.
Pracownicy Google radzą użytkownikom, by korzystali z programu Build Test Suite, aby sprawdzić swoje telefony pod kątem wirusów. Przypuszcza się, że do poszukiwania niebezpiecznych aktualizacji przyłączy się także Google Play.