„Tymczasem nasz rząd usiłuje zapewnić sobie samodzielność energetyczną, rozwijając wewnętrzne wydobycie gazu ziemnego. Wymaganą ilość – od pięciu do sześciu miliardów metrów sześciennych rocznie – mogłyby pokryć nasze zasoby na Morzu Czarnym” - oświadczyła Zerkal.
Ponadto strona ukraińska odrzuciła sprzeciwy Rosji dotyczące jurysdykcji Trybunału Międzynarodowego. Zdaniem Zerkal Cieśnina Kerczeńska jest akwenem międzynarodowym, a ukraińskie zwierzchnictwo nad Krymem nie ulega wątpliwości.
W Hadze w dniach 10-14 czerwca odbywają się przesłuchania w ramach postępowania wszczętego przez Ukrainę przeciwko Rosji w 2016 roku na mocy Konwencji o prawie morza.
Rosyjski resort spraw zagranicznych uważa też, że Ukraina zwróciła się do Trybunału Arbitrażowego nie w celu uregulowania sporu dotyczącego interpretacji lub stosowania Konwencji o prawie morskim, lecz w nadziei na „prawne” uznanie swojego zwierzchnictwa nad Krymem.