Informację o dodatkowych zarzutach podał w Twitterze dziennikarz Radia Zet Maciej Sztykiel. Doniesienia skomentował rzecznik Prokuratury Krajowej Karol Borchólski.
- O wszystkich zarzutach będziemy informować, jak czynności procesowe zostaną wykonane. W chwili obecnej czynności procesowe nie zostały jeszcze wykonane, w związku z czym nie możemy w tym momencie jeszcze mówić o treści oskarżenia - powiedział Borchólski. - Ja nie mogę potwierdzić, ani zdementować, ponieważ Mamed Ch. nie usłyszał w tym momencie zarzutów, w związku z czym nie mogę o nich mówić. Mamed Ch. został zatrzymany na terenie Olsztyna i ma zostać przewieziony na Śląsk do Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach gdzie usłyszy zarzuty - dodał.
Komplikuje się sytuacja Mameda Ch.
— Maciej Sztykiel (@emeszz) 11 czerwca 2019
❗️
Jutro usłyszy więcej zarzutów, nie tylko paserstwo aut eksluzywnych! Na razie śledczy nie zdradzają więcej szczegółów.
Zawodnik MMA 🤼♂️ jest transportowany do Katowic, gdzie sprawę przejmie zamiejscowy departament @PK_GOV_PL@RadioZET_NEWS
Przypomnijmy, we wtorek Biuro Operacji Antyterrorystycznych zatrzymało znanego w Polsce zawodnika MMA Mameda Chalidowa. Sportowiec jest oskarżony o paserstwo luksusowych aut, które miały być nabywane na terenie Czech.
Chalidow przyjechał do Polski jako 17-latek, z pochodzenia jest Czeczenem. 21 grudnia 2010 roku otrzymał polskie obywatelstwo. Od 2004 roku startował w konfrontacjach mieszanych sztuk walki (MMA), w których został międzynarodowym mistrzem Polski.
Od 2007 roku był związany z organizacją KSW. Jest byłym mistrzem wagi średniej i półciężkiej. Podczas swojej kariery odbył 45 walk, z których wygrał 35. Karierę sportową zakończył w 2018 roku po porażce z Tomaszem Narkunem.