Natomiast Warszawie jako „nagrodę” za zakup ponad 30 amerykańskich F-35 szef Białego Domu obiecał nawet przerzucenie z Niemiec do Polski dodatkowych wojsk – podkreśla niemiecki kanał.
Donald Trump kontynuuje swoje zaczepne wypowiedzi pod adresem Niemiec: po kolejny raz skrytykował projekt rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2 na Morzu Bałtyckim. Wyrażając swoje niezadowolenie, szef Białego Domu zagroził, że wprowadzi nowe sankcje. Trump skrytykował Berlin także za to, że jego zdaniem niemiecki rząd w dalszym ciągu zbyt mało wydaje na NATO. I jeszcze jedna groźba: jeśli nic się nie zmieni, to Stany Zjednoczone przerzucą tysiąc żołnierzy z Niemiec do Polski.
Urządzone show bez wątpienia przypadło prezydentowi USA do gustu: myśliwiec F-35 bezpośrednio nad Białym Domem. Polska chce kupić ponad 30 sztuk, a biznesmen Trump zaciera z zadowoleniem ręce. Przywódca Ameryki ogłosił również, że w ramach tak zwanej nagrody Stany Zjednoczone skierują do Polski dodatkowe wojska.
Przerzucimy je z Niemiec czy z innych państw. Nie będziemy wysyłać do Europy nowych oddziałów. Jak wiecie, 52 tys. naszych żołnierzy stacjonuje w RFN. Tymczasem Niemcy nie wypełniają swoich zobowiązań wobec NATO – powiedział Trump.
Skąd Trump wziął tę cyfrę, nie wiadomo. Według danych Ministerstwa Obrony w Niemczech znajduje się obecnie 35 tys. amerykańskich żołnierzy.
„Niemcy postanowiły kupować od Federacji Rosyjskiej ogromne ilości surowców energetycznych. Myślę, że Niemcom się to nie podoba, ponieważ w ten sposób ich kraj staje się zakładnikiem” – stwierdził prezydent USA.
Oprócz tego Donald Trump ogłosił, że być może we wrześniu złoży wizytę w Polsce. Czy w czasie tego wyjazdu planuje wpaść choćby na krótko do Niemiec, na razie nie wiadomo.