Komisja została powołana w sierpniu 2014 roku, a dwa lata później Rada uchwaliła dokument, w którym nowa struktura została określona jako „stale działający, niezależny i państwowy organ kolegialny”, którego członków mianuje i dymisjonuje głowa państwa.
Teraz Sąd Konstytucyjny uznał, że Poroszenko przekroczył swoje konstytucyjne uprawnienia, ponieważ nie miał prawa tworzyć podobnych struktur, a także formować ich składu.
Zobacz: Kolejny pozew przeciwko Poroszence. Tym razem w sprawie uzurpacji władzy
Sąd stwierdził również, że określony status komisji nie był zgodny z Konstytucją: biorąc pod uwagę zadania tego organu, zarządzać jego pracą powinien był gabinet ministrów.
Jak przypomina portal, z działalnością komisji w okresie prezydentury Poroszenki związane były liczne skandale.
„Oskarżano ją o podejmowanie decyzji w interesach ówczesnego prezydenta, jego otoczenia i określonych grup oligarchów” – podkreśla autor artykułu.