57-latek opublikował w Instagramie oświadczenie, które mimo całego dramatyzmu sytuacji napawa optymizmem. Muzyk nie poddaje się – wierzy w skuteczność terapii.
Zdiagnozowano u mnie raka gardła. To oczywiście coś, do czego trzeba podchodzić z szacunkiem i stawić temu czoła. Ściśle współpracuję z lekarzami. Opracowaliśmy plan leczenia, który ich zdaniem ma 90 proc. szans na powodzenie. Leczenie już się rozpoczęło — napisał.
Mustaine potwierdził też, że zaplanowane koncerty się nie odbędą, ale obiecał, że jak tylko będzie to możliwe, zespół „wróci do gry”. Podziękował też wszystkim za wsparcie.
Amerykańska grupa Megadeth to jeden z najpopularniejszych zespołów metalowych na świecie. Jej lider w latach 80. był gitarzystą Metalliki, później założył własny zespół. Ich albumy sprzedały się w 38 mln egzemplarzy na świecie.