Według gazety amerykański prezydent przez kilka dni do prawdopodobnej daty rozpoczęcia bombardowań rozmawiał ze swoimi doradcami wojskowymi, którzy opowiadali się za przeprowadzeniem nalotów. Jednak Carlson powiedział, że siłowa odpowiedź na prowokacje ze strony Teheranu byłaby szalonym pomysłem, a wojna z Iranem pozbawi Trumpa szansy na reelekcję w 2020 roku.
„The New York Times” twierdzi, że ten argument zasiał w Trumpie jeszcze większe wątpliwości.
22 czerwca Trump oświadczył, że nie chce walczyć z Iranem. Jak podkreślił, jeśli wybuchnie wojna, doprowadzi ona do „niesłychanych zniszczeń”.
21 czerwca pojawiła się wiadomość, że amerykański prezydent wstrzymał atak na Iran 10 minut przed jego rozpoczęciem. Trump powiedział, że armia USA miała zaatakować od razu trzy obiekty w Iranie, ale odwołał rozkaz, gdy dowiedział się od jednego z generałów, że w rezultacie zginie około 150 osób.