Donald Trump zachęca
Akcja zachęcająca do posiadania broni palnej została zorganizowana przez Ruch Obywatelski Miłośników Broni i fundację Trybun.org.pl. Na plakatach, które zawisły m.in. w Koszalinie i Słupsku wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa zachwalają posiadanie broni, jako najskuteczniejszy środek do walki z uzbrojonymi przestępcami:
Jedynym, który może powstrzymać złego człowieka z bronią, jest dobry człowiek z bronią.
Wierzymy w prawo do samoobrony i ochrony swojej rodziny, swojej wspólnoty i swoich najbliższych. Wierzymy w wolność i prawo do noszenia broni.
Obok hasła na billoboardach widnieje zdjęcie napastnika z nożem, który najwyraźniej zamierza zaatakować kobietę. Ta jednak trzyma za plecami gotowy do użycia pistolet.
Organizator akcji Andrzej Turczyn, szef Trybun.org.pl, tłumaczył w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że na plakatach umieszczono wypowiedzi amerykańskiego prezydenta, ponieważ „w Polsce politycy są tak lewicowi, że nawet nie ma z kogo skorzystać”.
Pozwolenie na broń w Polsce
Kwestia dostępu do broni palnej w Polsce co jakiś powraca w publicznych dyskusjach, w których zwolennicy i przeciwnicy liberalizacji obowiązujących obecnie przepisów prześcigają się w argumentach. Temat powraca zwykle w kontekście kolejnych strzelalnin w amerykańskich szkołach czy instytucjach oraz ataków terrorystycznych lub napadów nożowników. Zwolennicy szerszego dostępu do broni wysuwają argumenty, że gdyby większa liczba obywateli posiadała broń palną, napastnik z nożem lub kierujący samochodem mógłby zostac zlikwidowany jeszcze do przyjazdu na miejsce policji. Strzelaniny w szkołach i innych mniejscach publicznych dają z kolei argumenty przeciwnikom liberalizacji przepisów o broni, którzy twierdzą, że gdyby nie było łatwego dostępu do broni palnej, nie dochodziłoby do tego typu zdarzeń.
Zobacz też: Masakra w Virginia Beach. Nie żyje 13 osób
Polska ustawa przez wielu jest uważana za zbyt restrykcyjną i co jakiś czas pojawiają się głosy, że powinna być zliberalizowana.
Jak podaje Rzeczpospolita, policyjne statystyki mówią o 215,6 tys. pozwoleniach na broń funkcjonujących pod koniec ubiegłego roku, co stanowi o 9,5 tys. więcej niż rok wcześniej. Liczba zarejestrowanych w Polsce egzemplarzy broni wynosiła na koniec ubiegłego roku 505,4 tys.