Samolot Electra 737 Air ze 152 osobami na pokładzie wystartował z niemieckiej Kolonii, gdzie podczas startu eksplodowała co najmniej jedna opona.
Izraelskie F-16 eskortowały samolot, w którym jedna z opon wybuchła podczas startu z Kolonii w drugiej połowie dnia. Samoloty wojskowe oceniły uszkodzenia Electry 737 Air. Stwierdzono, że jest uszkodzona co najmniej jedna opona. Samolot przez jakiś czas krążył nad lotniskiem, żeby pozbyć się zapasów paliwa, po czym maszyna zdołała szczęśliwie wylądować o 16:25 czasu lokalnego, wykorzystując hamowanie silnikiem, żeby oszczędzić ciśnienia oponom.
W trakcie incydentu nikt nie został ranny.