W pierwszym półroczu 2019 roku Gruzja wysłała do Rosji 25 milionów butelek wina.
Gruzińskie wino kochają praktycznie wszystkie kraje byłej radzieckiej strefy wpływów. Potwierdzają to dane statystyczne. Drugie miejsce po Rosji pod względem importu wina zajmuje Ukraina, która wywiozła ponad 3,7 miliona butelek. Za nią plasują się Chiny (ponad 3,5 miliona), Polska (około 1,8 miliona butelek) i Kazachstan (około 1,6 miliona butelek).
Tymczasem w kontekście antyrosyjskich protestów w Gruzji dyrektorzy zrzeszeni w Gruzińskim Stowarzyszeniu Wina napisali apel do władz, w którym proszą o prowadzenie rozsądnej polityki i nieprowokowanie konfliktu z krajem, z którym Gruzję łączą ścisłe kontakty gospodarcze, w przeciwnym razie ucierpią gruzińscy przedsiębiorcy. „Gospodarka państwa nie powinna cierpieć z powodu interesów konkretnych sił politycznych państwa” – napisali w apelu do władz wytwórcy wina, zauważając, że Rosja jest głównym rynkiem zbytu gruzińskiego wina.
Jednocześnie rosyjscy producenci zapewnili rząd i konsumentów, że będą w stanie dostarczać krajowe wino, przy czym wysokiej jakości i pochodzące z własnych winnic.