Pomimo wielu niespójności, „Czarnobyl" spodobał się Igorowi. Jak podkreślił, twórcy „spełnili swoje zadanie", a osobom, którym nie spodobały się nieścisłości w detalach, przypominamy, że to film fabularny.
Proszony o skomentowanie sceny, w której po nieudanej próbie użycia niemieckiego łunochodu akademik Legasow proponuje wykorzystanie „biorobotów", mając na myśli ludzi, Igor powiedział, że likwidatorzy nie byli traktowani jako materiał eksploatacyjny.