Sąd w Kijowie przedłużył areszt dla dyrektora agencji Ria Novosti Ukraina Kiriłła Wyszynskiego do 19 września.
Przedstawicielka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa nazwała decyzję kijowskiego sądu „wstydem i hańbą”.
„Wstyd i hańba. Oto europejskie wartości” – napisała Zacharowa na Facebooku.
Zobacz też: Po co sąd w Kijowie przeciąga sprawę Wyszynskiego
Kiriłł Wyszynski został zatrzymany w maju ubiegłego roku w Kijowie. Dziennikarz został oskarżony o zdradę stanu i o poparcie proklamowanych w trybie jednostronnym Donieckiej i Ługańskiej republik ludowych, grozi mu kara 15 lat pozbawienia wolności. Do Wyszynskiego, który ma dwa obywatelstwa – rosyjskie i ukraińskie – nie mają dostępu rosyjscy pracownicy konsularni, władze powołują się na to, że ma on obywatelstwo ukraińskie. Adwokat porównał warunki, w jakich znajduje się Wyszynski do tortur.
Władimir Putin nazwał sytuację bezprecedensową. Moskwa wystosowała do Kijowa noty protestu i żądania niezwłocznego zaniechania stosowania przemocy wobec przedstawiciela mediów.
Poważne zaniepokojenie w związku z poczynaniami ukraińskich władz wyraził przedstawiciel OBWE do spraw wolności mediów, Arlem Dezir. Wcześniej wymienił przykłady presji, o których opowiedzieli mu dziennikarze, „presją wobec pluralizmu" i podkreślił, że w sprawie morderstw i napadów na dziennikarzy na Ukrainie żadne dochodzenie nie jest prowadzone w należyty sposób.