Bohatera naszej historii, w związku z tym, że spędził dobę w gudronie, nazwano Gudrosz. Zwierzę zostało starannie, wielokrotnie wymyte i wyczesane. Wolontariusze nadal martwią się o jego oczy, ponieważ mogły tam zostać pozostałości gudronu. Pies czuje się juz lepiej i wrócił mu apetyt.
Wcześniej przedstawialiśmy chytającą za serce historię śmiertelnego pojedynku, który stoczyły psy, próbując uratować swoją właścicielkę. Psy o imionach Moksi i Majli, niczym dzielni wojownicy rzucili się na węża, który wtargnął na podwórko.
Czy wiedzieliście, że może wystąpić u człowieka zakażenie od śliny psa? Amerykanka Marie Trainer ze stanu Ohio utraciła wszystkie kończyny w wyniku zakażenia bakterią ze śliny psa – podaje stacja Fox 8. Infekcje tego typu są bardzo rzadkie i prawdopodobieństwo ich wystąpienia wynosi jeden na milion.