Zdaniem eksperta „gdy porównamy amerykańską szturmową grupę lotniskowców z chińską, powstaje pewien parytet potencjału bojowego”. Doktor nauk wojskowych wyjaśnia, że Stany Zjednoczone mogą jednocześnie wprowadzić do bitwy 2,5 razy więcej samolotów niż ChRL, jednak głębokość wpływu rakiet przeciwokrętowych u Chińczyków jest prawie półtora razy większa niż u Amerykanów.
Niemniej jednak Chiny przegrywają ze Stanami Zjednoczonymi pod względem głębokości obrony od trzech do pięciu razy, a pod względem liczby kanałów docelowych systemów rakiet przeciwlotniczych i amunicji przeciwlotniczych pocisków kierowanych – dwa lub więcej razy.
„Analiza wskazuje, że Chiny znacznie ustępują Stanom Zjednoczonym. Parytet osiąga się tylko w odległości wzajemnego oddziaływania lotnictwa pokładowego. Jednocześnie niszczyciele mogą znacznie zmniejszyć swoim przeciwnikom głębokość kontroli sytuacji nawodnej. A to stwarza dogodne warunki dla strony chińskiej, aby pomimo przewagi wroga pokonać go, szczególnie przy użyciu perspektywicznych hipersonicznych pocisków przeciwokrętowych” – pisze wiceprezes RARAN.
W sierpniu eksperci Centrum badań USA Sydnejskiego uniwersytetu (Australia) oświadczyli, że Stany Zjednoczone straciły swoją wyższość na zachodnim Pacyfiku i nie są w stanie stawić czoła Chinom w przypadku otwartego konfliktu.