Dodano, że do zdarzenia doszło około godziny 14. Ratownicy byli zmuszeni ruszyć na pomoc poszkodowanym pieszo, ponieważ warunki atmosferyczne nie pozwoliły na użycie w akcji śmigłowca. Jak poinformowała „Gazeta Krakowska", poszkodowanymi jest rodzina z 7-letnim dzieckiem.
Matka w wyniku rażenia straciła przytomność, ale wstała i kontynuowała schodzenie. Poszkodowani znajdują się już w Kuźnicach skąd zostaną przetransportowani do szpitala. Dodano, że ich życiu nic nie zagraża.
Uderzenie pioruna w krzyż na Giewoncie: 150 poszkodowanych, 5 ofiar
W ubiegłym tygodniu doszło w Tatrach do tragedii. W rezultacie uderzenia pioruna w krzyż na Giewoncie ucierpiało około 150 osób, 5 osób straciło życie. Cztery osoby po stronie polskiej i jedna po stronie słowackiej.
Po tragicznej w skutkach burzy w Tatrach prokuratura w Zakopanem wszczęła śledztwo. Śledczy mają zbadać m in., czy system ostrzegania o zagrożeniach zadziałał prawidłowo, ocenie będzie podlegać także przebieg akcji ratunkowej.
Oczywiście, 15-metrowy, stalowy krzyż nie podnosi bezpieczeństwa, tylko podnosi ryzyko. To rodzaj wystawionego punktu, szczególnie narażonego. Ale rażenia piorunem były też w okolicy, nie tylko w krzyż. Usuwanie takiego symbolu jak krzyż na Giewoncie dla wielu byłoby nie do przyjęcia - mówił podczas konferencji prasowej naczelnik TOPR Jan Krzysztof.
My o tym nie rozmawiamy. Krzyż jest też celem części osób, które się tam wybierają, ale znając życie, nie sądzę, by aż tak drastyczne kroki były podejmowane - powiedział Jan Krzysztof.
@MeteoprognozaPL #zakopierd pic.twitter.com/81sdoZGJpL
— maciemob (@maciemob) 30 sierpnia 2019