Jak zaznaczył Leszczyński, firma zmierza do dalszej dywersyfikacji dostaw ropy. Obecnie około 40% ropy koncern otrzymuje z alternatywnych kierunków, takich jak Arabia saudyjska, USA, Angola czy Nigeria. A jeszcze w latach 2012-2013 tylko kilka procent ropy trafiało do Orlenu z kierunku innego niż wschodni.
Zbigniew Leszczyński podkreślił także, że PKN Orlen dąży do tego, aby jeszcze bardziej uniezależnić się od ropy ze wschodu.
Wszystko będzie zależeć od gospodarki, ale dążymy do tego, aby jeszcze bardziej uniezależnić się od ropy z kierunku wschodniego” – stwierdził Leszczyński.
Wiceprezes Zarządu Grupy LOTOS S.A Jarosław Kawula poruszył na forum temat zanieczyszczenia ropy, płynącej rurociągiem „Przyjaźń”, do którego doszło kilka miesięcy temu. Jak zaznaczył, polska energetyka poradziła sobie z tą sytuacją, choć „de facto był to bezprecedensowy kryzys". Według Kawuli LOTOS miał do czynienia z prawdziwym "stress testem" infrastruktury transportowej i magazynowej, który wypadł pomyślnie. Jak podkreślił, mimo trudności nie doszło do sytuacji, w której odczuwałoby się deficyt paliwa, aby klienci wyjeżdżali ze stacji benzynowych z pustymi bakami, nie doszło do paniki, nerwowości a rafinerie funkcjonowały bez zmian.