Rosja apeluje do NATO ws. broni

Rosja wzywa NATO do bardziej szczegółowego omówienia kwestii zlikwidowania wycofanej broni, aby zapobiec jej niekontrolowanemu wyjściu na rynek i ostatecznie w ręce terrorystów, powiedział wiceminister spraw zagranicznych Rosji Oleg Syromołotow.

Przemawiając na II międzynarodowej konferencji „Zwalczanie nielegalnej dostawy broni w kontekście walki z międzynarodowym terroryzmem”, Syromołotow zaznaczył, że pomimo rozgromienia większości grupy terrorystycznej Państwo Islamskie (organizacja terrorystyczna zakazana w Rosji) w Syrii, jest zbyt wcześnie, aby mówić o pokonaniu tam zagrożenia terrorystycznego. Ponadto terroryści nadal dokonują ataków w różnych regionach świata. Według wiceministra w pierwszej połowie tego roku na świecie miało miejsce ponad 400 ataków terrorystycznych.

„Z reguły przechodząc na taktykę walki partyzanckiej, terroryści używają urządzeń wybuchowych w połączeniu z ostrzałem z lekkiej automatycznej broni ręcznej. Chciałbym podkreślić, że widzimy w ich uzbrojeniu broń, która jawnie znajdowała się w rezerwach mobilizacyjnych byłych krajów Układu Warszawskiego i poszczególnych republik byłego ZSRR” - powiedział Syromołotow.

Dodał, że wcześniej zdarzały się przypadki dostaw środków łączności, lekkiej broni strzeleckiej, umundurowania z krajów bałtyckich i Gruzji terrorystom na Kaukazie.

„W związku z tym widzimy potrzebę bardziej merytorycznego dialogu z przywódcami NATO, w tym kontroli wycofania z eksploatacji i utylizacji przestarzałych produktów wojskowych, uniemożliwienia im niekontrolowanego wyjścia na rynek” - dodał.

OPINIA
Moskwa nie odpowiada na rusofobię instytucjonalną polonofobią https://t.co/8gQaAoozgG pic.twitter.com/i21MyTital

— Sputnik Polska (@sputnik_polska) 4 сентября 2019 г.