Rozmowa na antenie RMF FM dotyczyła długich kolejek w służbie zdrowia. Ministra zapytano o obiecywane przez opozycję skrócenie czasu oczekiwania na usługi medyczne, np. operacje. Dworczyk stwierdził, że jest to nierealne. Dodał jednak, że w niektórych specjalnościach kolejki już uległy znacznemu zmniejszeniu, np. skrócił się czas oczekiwania na endoprotezy. Na zaczepkę dziennikarza: „Endoprotezę to tylko Jarosław Kaczyński będzie mieć szybko” Dworczyk odpowiedział, że wcale tak nie jest, i zdradził, ile czasu prezes PiS czekał w kolejce na operację. Według niego było to 9 miesięcy, a twierdzenie, że „Kaczyński będzie miał od ręki coś tam”, jest nie w porządku.
„Ponad dwie godziny dziennie rehabilitacji, a do tego kuracja antybiotykowa. Tak w ostatnich miesiącach 2018 r. wyglądało życie prezesa PiS, który walczył z infekcją bakteryjną – pisał Super Express. - A ta przytrafiła mu się po tym, jak rozbolało go kolano i na przełomie kwietnia i maja ubiegłego roku trafił do jednego ze szpitali. Przez jakiś czas poruszał się o kulach. Ale operacji wszczepienia endoprotezy stawu kolanowego nie przeszedł ze względu na kampanię i eurowybory”.