Jeden z hoteli w Alanyi oferuje swoim gościom usługę ragerooms (pokoje furii). Po przebraniu w specjalny strój ochronny, turyści mogą rozbijać naczynia, niszczyć telewizory, komputery, lodówki i inne przedmioty. Autorzy pomysłu chcą „dać gościom inne wrażenia z wakacji”.
Niszcząc takie znajome przedmioty z życia, ludzie uwalniają się od stresu – powiedział przedstawiciel hotelu.
Jak poinformowała administracja hotelu, z usługi rageroom korzystają głównie mężczyźni w wieku od 18 do 38 lat, zajmujący się biznesem, środkami łączności i Internetem. Najczęściej są to Skandynawowie, Niemcy, Holendrzy i Brytyjczycy.
Taki sposób rozładowania stresu wymyślił polski pisarz science fiction Stanisław Lem, który zapowiedział pojawienia się ragerooms w cyklu opowiadań „Dzienniki gwiazdowe”.