„Trawler przewrócił się i leży na dnie. Na pokładzie może znajdować się około 200 metrów sześciennych paliwa” - poinformowały media. Na filmie z miejsca zdarzenia widać, że statek znajduje się pod wodą, widoczna jest tylko część burty spowita dymem. Strażacy nadal zalewają trawler wodą.
„Ilość dymu zmniejsza się, ale istnieje niebezpieczeństwo zanieczyszczenia paliwem. Służby ochrony przybrzeżnej są na miejscu, aby zapobiec możliwej eksplozji” - powiedziała firma telewizyjna, powołując się na rzecznika policji Ole Saveruda.
W czwartek rano policja w Tromsø poinformowała w swoim Twitterze, że ugaszenie pożaru było skomplikowane przez to, że na pokładzie znajdowały się pojemniki z amoniakiem, które mogłyby wybuchnąć.
Według informacji z otwartych źródeł statek „Buchta Najezdnik” to średni trawler rybacki zbudowany w 1991 roku w Norwegii. Wyporność - 2878 ton, długość - 64 metry, całkowita załoga - 46 osób. Statek specjalizuje się w połowach plamiaka i dorsza na północno-wschodnim Atlantyku.