41-letnia Brytyjka ze Slough w hrabstwie Berkshire odwiedziła w trakcie podróży do Szkocji muzeum Camera Obscura i Świat Iluzji w Edynburgu. Właśnie dzięki tej wizycie odkryła, że jest chora na raka piersi – poinformował „Daily Mirror”. Bal Gill, spacerując po muzeum, poszła z rodziną do pokoju z kamerą termowizyjną. Analizując swój obraz, zobaczyła czerwoną plamkę ciepła na sylwetce w okolicy klatki piersiowej, której nikt inny nie miał. To wzbudziło jej podejrzenia i zaniepokoiło, ale nie od razu skoniło do zainteresowania się tą sprawą.
Woman didn't know she had breast cancer until thermal imaging photo at museum https://t.co/COK1T4HF0z pic.twitter.com/16VzSeFRk3
— Daily Mirror (@DailyMirror) 23 października 2019
Szybka reakcja uratowała jej życie
Dzięki szybkiej interwencji chirurgicznej Bal ma szansę na uniknięcie chemioterapii i radioterapii. Kobieta została już dwukrotnie zoperowana i czeka na trzecią operację. Brytyjka podkreśliła, że jest wdzięczna, że dzięki kamerze udało jej się uniknąć zagrożenia życia, chociaż zdaje sobie sprawę, że urządzenie nie jest przeznaczone do wykrywania raka. Ta wizyta naprawde zmieniła moje zycie - podkreśliła Bal.