Wśród produktów, które mogą jedynie wywoływać uczucie sytości, jest makaron instant. Z raportu wynika, że najgorzej sytuacja kształtuje się w krajach Azji Południowo-Wschodniej, tj. na Filipinach, w Malezji i Indonezji.
Zhang Genyi, wykładowca w Instytucie Bromatologii na Uniwersytecie Jiangnan uważa, że makaron nie szkodzi zdrowiu. Jak dodał, Chińczycy mają coraz większą świadomość żywieniową i mało kto je makaron instant w czystej postaci.
Ludzie zaczynają rozumieć, czym jest zdrowe jedzenie, dlatego makaron instant nie powinien stanowić problemu. Ponadto ludzie nie jedzą makaronu błyskawicznego w czystej postaci. Zwykle dodają do niego jaja, warzywa, mięso. W taki sposób uzupełniają braki mikroelementów. Taki makaron można jeść bez szkody choćby każdego dnia – zapewnił w rozmowie ze Sputnikiem Zhang Genyi.
Jednak – jak dodał – dziecko i dorosły mają różne potrzeby żywieniowe. W przypadku dzieci są one znacznie większe, dlatego rodzice powinni zwracać uwagę na to, co je ich dziecko.
Makaron z zupek chińskich nie należy do produktów, które szkodzą naszemu organizmowi, dlatego zakres jego spożycia zależy od zapotrzebowania konsumenta i w żaden sposób nie należy do sfery odpowiedzialności społecznej. W związku z tym nie ma potrzeby oznaczania ograniczeń wiekowych na opakowaniu.
Moim zdaniem, jeśli mówimy o ograniczeniach wiekowych na żywności, to w tym przypadku nie można użyć tego sformułowania. Ponieważ produkt spożywczy to coś, co można w 100% użyć w potrawach. Jeśli chodzi o zrównoważoną dietę dla dzieci, teraz istnieją specjalne programy żywieniowe w szkołach, w których wszystko uwzględniono – podkreślił Zhang Genyi.
Wielu rodziców wciąż uważa, że syte dziecko to dziecko z pełnym żołądkiem. Nie zastanawiają się, co do niego trafia. Dlatego innym rozwiązaniem tego problemu może być zwiększenie świadomości wśród ludności w tym zakresie.