Rybołówstwo można nazwać przemysłowym tylko wtedy, gdy pierwsza łódź przywozi z morza ponad pół tony barbaty.
Zazwyczaj rybacy pracują tylko z dużą rybą, którą łowią siecią. Na sprzedaż nadaje się tylko barbata, której długość przekracza 8 cm. Kosztuje morska rybka około 400 rubli za kilogram (25 zł).
Foto: Rybak z Murmańska wyciąga z dna morza prawdziwe potwory
Wędkarstwo dla niejednej osoby to zwykłe weekendowe hobby, ale nie dla Romana Fiedorcowa. Rosjanin z Murmańska wyrusza na kilkumiesięczne połowy ryb na trawlerze. Zdjęciami „odrażających trofeów”, które wpadły w sieci, Fiedorcow chętnie dzieli się na portalach społecznościowych.

Łowienie barbaty na Morzu Czarnym.

Łowienie barbaty na Morzu Czarnym.

Łowienie barbaty na Morzu Czarnym.

Łowienie barbaty na Morzu Czarnym.

Łowienie barbaty na Morzu Czarnym.

Łowienie barbaty na Morzu Czarnym.

Łowienie barbaty na Morzu Czarnym.

Sprzedarz barbaty.

Łowienie barbaty na Morzu Czarnym.