„Jeśli nie zawrzemy porozumienia z Chinami, jeszcze bardziej podniosę cła” – powiedział Trump przed posiedzeniem gabinetu ministrów. Jak dodał „Chiny zamierzają zawrzeć porozumienie, które mu się podoba. „Jeśli tego nie zrobią, to będzie koniec” - podkreślił amerykański lider.
Chiny i Stany Zjednoczone są w stanie „wojny handlowej” już od 16 miesięcy. Kraje wielokrotnie wzajemnie nakładały i podwyższały cła na towary. Spór handlowy między największymi gospodarkami świata w znacznym stopniu wpłynął na ogólny wzrost gospodarczy. Analitycy uważają, że uregulowanie sporu doprowadzi do wzrostu popytu na ryzykowne aktywa, zmniejszy obawy o perspektywy gospodarcze i zmniejszy potrzebę agresywnego łagodzenia polityki pieniężnej.
Wcześniej przedstawiciel handlowy USA Robert Lighthizer powiedział, że „strony są bliskie sfinalizowania niektórych części umowy”.
Sekretarz skarbu USA Stephen Mnuchin oświadczył, że uczestnicy negocjacji handlowych pracują nad uzgodnieniem treści pierwszej części porozumienia handlowego, które przywódcy Stanów Zjednoczonych i Chin podpiszą w przyszłym miesiącu.
Kolejna runda negocjacji handlowych między stronami odbyła się w pierwszej połowie października, po czym Waszyngton postanowił odroczyć podwyższenie ceł przywozowych na chińskie towary, co miało nastąpić 15 października.