Drzwi wyjściowe na taras Europarlamentu spłatały politykowi PiS figla – zatrzasnęły się. Tobiszowski został na tarasie sam i bez telefonu. Postanowił działać, na wideo widzimy jak podjął decyzję o wyważeniu drzwi kopniakiem. Niestety w niczym to nie pomogło, drzwi pozostały niewzruszone. Jak wyjaśnił asystent europosła po 20 minutach zdecydował o przejściu przez barierki tarasu. W ten sposób dostał się do budynku.
Nagranie z całej „akcji” trwa zaledwie 30 sekund. Umieścił je na swoim Twitterze były poseł Nowoczesnej Michał Stasiński, który jednocześnie wyśmiał europosła. „Czy to Pan ćwiczy proste kopnięcie a la Bruce Lee w PE?" - zapytał szyderczo.
Panie europośle @tobiszowski !Czy to Pan ćwiczy proste kopnięcie a la Bruce Lee w PE? Czyżby wyszedł Pan na papierosa i drzwi się zatrzasnęły? Minister, europoseł PIS - to brzmi dumnie!! pic.twitter.com/hJ9r9uLKvH
— Michał Stasiński (@StasinskiM) November 21, 2019
Sam Tobiszowski zareagował na umieszczony filmik. Powiedział wprost, że nie rozumie całego szumu związanego z zatrzaśnięciem drzwi. Dodał, że zamiast nagrywania mężczyzna powinien udzielić mu pomocy w sytuacji bez wyjścia.
Szkoda że działacz Platformy widząc, że drzwi na tarasie zatrzasnęły się nie pomógł mi, nie poinformował ochrony, a zajął się nagrywaniem i cięciem relacji filmowej. Ciekawe co Pan by zrobił na moim miejscu - na tarasie dachu budynku, bez telefonu, poprostu bez wyjścia?
— Grzegorz Tobiszowski (@tobiszowski) 21 listopada 2019
Niestety jak wyjaśnił Stasiński nie on jest autorem nagrania. Cała sytuacja została nagrana przez pracownika Parlamentu Europejskiego. Wideo zalała fala negatywnych komentarzy. Tobiszewskiemu zarzucono przede wszystkim brak wychowania. Komentujących najbardziej oburzyło kopanie w zamknięte drzwi.
Mogę ja odpowiedzieć? Dawniej w instrukcjach ppoż. pierwszy punkt brzmiał: "Zachować spokój". Rypanie w drzwi z buta zostawiłbym na potem. Chwilę bym tam sobie postał i patrzył, czy ktoś w środku jest w zasięgu wzroku. Tak postąpiliby ludzie z czymś takim, co się nazywa ogłada.
Czy to, że wyszedł Pan na zewnątrz bez tel.daje Panu podstawę do kopania drzwi????? Czy tak wyglądają wartości, które propaguje Pan na zewnątrz naszego Kraju?????
Normalnie sytuacja bez wyjścia. I zagrożenie hipotermią.
To po prostu było "poprostu bez wyjścia"
