Jak informuje TVP Info, podczas swojego wystąpienia w kopalni Turów prezydent Andrzej Duda podkreślał, że trudna praca górników jest niezwykle istotna dla polskiej energetyki. Przypomniał, że kopalnia Turów „budowała potencjał energetyczny Polski, która przez ostatnie 30 (lat - red.) w ogromnym stopniu buduje potencjał energetyczny wolnej suwerennej Rzeczypospolitej” i zapewniała Polsce bezpieczeństwo energetyczne.
To jest wielkie zadanie i wielka służba, którą państwo realizujecie dla Polski i dla nas wszystkich – mówił prezydent Duda.
Prezydent mówił także o trudach pracy górników, wspomniał też o wręczanych w sobotę odznaczeniach państwowych.
– To symbol uznania i mojego wielkiego szacunku składanego w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej dla całej braci górniczej – mówił prezydent.
Polska pełna węgla i górników
Były minister środowiska Henryk Kowalczyk w rozmowie z „Wprost” mówił, że w jego opinii w perspektywie 10 lat powinna w Polsce powstać elektrownia atomowa, a około 2050 roku Polska będzie mogła całkowicie zrezygnować z węgla. Pytany o przyszłość węgla w polskiej energetyce, mówił:
Jest oczywiste, że musimy od niego odchodzić. Trzeba to jednak robić rozsądnie i stopniowo, rozbudowując inne źródła energii, w tym – co wywołuje pewne kontrowersje – także energię jądrową. Nie wiem, jak ekolodzy, ale ja nie widzę innego wyjścia.