Paryskie przedsiębiorstwo państwowe transportu publicznego RATP poinformowało, że z powodu strajku w czwartek zostanie całkowicie wstrzymany ruch pociągów na jedenastu liniach stołecznego metra. Na trzech liniach ruch pociągów będzie ograniczony. Tylko 1 i 14 linie paryskiej kolejki podziemnej, które są bezzałogowe, będą funkcjonować według rozkładu jazdy.
Spodziewane są również znaczne przerwy w pracy paryskich pociągów podmiejskich RER. W stolicy Francji będzie kursować tylko około 30% autobusów i tramwajów.
W czwartek po południu odbędzie się masowy protest przeciwko reformie emerytalnej. Jego organizatorami są liczne francuskie związki zawodowe. Uczestnicy demonstracji, wśród których mają być pracownicy transportu, personel medyczny, nauczyciele, studenci, przejdą ulicami od Dworca Wschodniego do Placu Narodów.
Jak poinformowały media, 5 grudnia w całym kraju zaplanowano około 250 akcji.
W Paryżu do pilnowania porządku skierowano 6 tys. policjantów i żandarmów. W środę minister spraw wewnętrznych Christophe Castaner na antenie jednej ze stacji telewizyjnych wyraził zaniepokojenie tym, że do protestów może przyłączyć się „kilkuset” chuliganów i radykalnych zwolenników „żółtych kamizelek”.