Głównym tematem rozmów pierwszej od maja 2017 roku wizyty Ławrowa w USA mają być Syria, Ukraina i kwestie kontroli zbrojeń. Jak zauważa Associated Press, pomimo obszernej listy tematów do omówienia, uwaga amerykańskiej społeczności skupia się przede wszystkich na procedurze impeachmentu Trumpa, zainicjowanej po tym, jak amerykański lider poprosił nowo wybranego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o przeprowadzenie śledztwa przeciwko Hunterowi Bidenowi, synowi Joe Bidena, oponenta Trumpa na nadchodzących wyborach prezydenckich.
Rosyjski minister spraw zagranicznych ma zjeść obiad z amerykańskim sekretarzem stanu i dać z nim wspólną konferencję prasową. Następnie politycy udadzą się do Białego Domu i spotkają z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Wizyta Siergieja Ławrowa wywołała w USA prawdziwą burzę – przynajmniej wśród nastawionych przeciwko Rosji amerykańskich jastrzębi, kierowanych już tradycyjnie przez senatora Lindseya Grahama.
Amerykański senator zauważył także, że według niego Trump powinien „powiedzieć (Rosjanom – red.), że jeśli zrobią coś z naszymi wyborami w 2020 roku nasze stosunki zostaną zerwane raz na zawsze” i „potępić (Rosjan – red.) za to, co robią w Syrii”.
Do Republikanina dołączył jego kolega z partii, przewodniczący komitetu ds. zagranicznych Izby Reprezentantów Eliot Engel. Jego zdaniem Trump nie będzie w stanie powiedzieć Ławrowowi prosto w twarz, co stanowi istotę jego pretensji.
„Zwyczaj podlizywania się do dyktatorów i naszych przeciwników, właściwy prezydentowi Trumpowi, szkodzi interesom Ameryki i podkopuje amerykańskie przywództwo… Choć dialog z Rosjanami jest ważny, zwłaszcza w kwestiach stabilności strategicznej i przyszłej kontroli nad zbrojeniami, nie jestem pewien, czy prezydent Trump obroni naszych interesów w czasie tych rozmów” - zauważył Engel.
Wizyta Ławrowa w USA
Ławrow przyjechał do Waszyngtonu we wtorek w kontekście kolejnego wzrostu napięcia w stosunkach dwustronnych, a także w szczytowym momencie przesłuchań ws. impeachmentu Trumpa.
Szefowie resortów mają omówić kwestię kontroli zbrojeń i – w pierwszej kolejności – rychłe wygaśnięcie obowiązującego Traktatu o redukcji strategicznych zbrojeń ofensywnych.
W spotkaniu biorą też udział, ze strony Rosji, wiceszefowie MSZ Siergiej Riabkow i ambasador w USA Anatolij Antonow. Ze strony USA - podsekretarz stanu i kandydat na stanowisko ambasadora USA w Rosji John Sullivan oraz pełniący obowiązki sekretarza stanu ds. Europy i Eurazji Philip Reeker.