Dzisiaj „Operator GTS Ukrainy”, czyli spółka zarządzająca gazociągami na Ukrainie i rumuński Transgaz podpisały porozumienie i odblokowały korytarz gazowy – głosi komunikat.
Według danych ukraińskiej spółki dostawcy gazu zyskali możliwość przesyłu „błękitnego paliwa” nową trasą z Europy Południowej i Turcji przez Bułgarię i Rumunię na Ukrainę, a dalej do Mołdawii.
Spółka przekazała, że od 1 stycznia w międzypaństwowym punkcie „Isakcza1-Orłowka1” będzie dostępna moc na trasie Ukraina-Rumunia w wysokości 17,8 milionów metrów sześciennych na dobę, a także w kierunku odwrotnym – 15,8 milionów metrów sześciennych na dobę.
Prace nad rekonstrukcją gazociągu magistralnego, który pozwoli Mołdawii odbierać gaz z Tureckiego Potoku poprzez wykorzystanie w trybie rewersowym korytarza transbałkańskiego, są na końcowym etapie i zostaną zakończone do 20 grudnia.
Mołdawia kupuje teraz „błękitne paliwo” od Gazpromu na mocy umowy podpisanej już w 2008 roku, ceny gazu kształtują się w zależności od cen ropy na światowych rynkach. Kontrakt wygasa 31 grudnia tego roku.