Wcześniej szwedzka prokurator Ulrika Bentelius Egelrud napisała w uzasadnieniu odmowy, że „nie ma możliwości wydania Polsce Stefana Michnika”. Opinia ta została poparta przez sędziego Roberta Eneljunga, co oznacza, że Stefan Michnik, za którym wydano Europejski Nakaz Aresztowania, nie wróci do Polski.
Przypomnijmy, 90-letni już Stefan Michnik, przyrodni brat redaktora naczelnego Gazety Wyborczej Adama Michnika, posiada szwedzkie obywatelstwo. Organy tego kraju zwróciły też uwagę na przedawnienie zarzucanych czynów.
Czyny, które nie uległy przedawnieniu
W dniu 14 października 2019 roku Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił wniosek prokuratora Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie i wydał Europejski Nakaz Aresztowania wobec byłego sędziego Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie Stefana Michnika – głosił komunikat IPN.
Michnik w okresie stalinizmu był sędzią Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie. Przez Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu jest oskarżany o „działanie w strukturach totalitarnego państwa, posługującego się na wielką skalę terrorem w realizacji celów politycznych i społecznych, utożsamianie się z nim i podjęcie działań polegających na stosowaniu represji i naruszaniu praw człowieka, uznając tego rodzaju działanie za usprawiedliwione, utrwalając w ten sposób system totalitarny”.
Sędzia ten (...) sprzeniewierzył się zasadzie obiektywizmu, a orzekając w sprawach karnych, kierował się przede wszystkim przesłankami natury ideologicznej i politycznej, dążąc do fizycznej eliminacji osób postrzeganych przez ówczesne władze jako przeciwników politycznych – głosi oświadczenie Komisji.