Samolot pasażerski Boeing 737 należący do ukraińskich linii lotniczych rozbił się w środę rano, chwilę po starcie z lotniska Imama Chomeiniego w Teheranie.
„Samolot zapalił się już w powietrzu. Prawy bok i ogon samolotu zajęły się ogniem. Myślę, że pilot robił wszystko, co możliwe, żeby samolot nie spadł na budynki mieszkalne. Samolot rozbił się w odległości 20-30 metrów od tych budynków, w parku Laleh, niszcząc ogrodzenie boiska piłkarskiego, a następnie wybuchł i spłonął” - przekazał świadek w rozmowie z Ruptly.
Przedstawiciel ministerstwa ruchu lotniczego Iranu Reza Jafar Zade stwierdził, że na pokładzie Boeingu 737 znajdowało się 180 osób. Nikt z nich nie przeżył. Poinformowano również, że większość pasażerów samolotu, który rozbił się zaraz po starcie, to Irańczycy. Podano, że na pokładzie znajdowało się 11 obywateli Ukrainy.