Jak stwierdził Morawiecki w radiowej Jedynce, są obawy, że dziś nastąpi „próba przekłamania”, jednak polski rząd jest gotowy do riposty. Jak wiadomo, polskiego prezydenta nie będzie dzisiaj na Światowym Forum Holokaustu, ponieważ, jak stwierdzono, nie umożliwiono mu wystąpienia z przemówieniem, podczas gdy inni prezydenci, głównie Władimir Putin, będą mieli taką możliwość. Taki stan rzeczy nie odpowiada stronie polskiej, która w związku z ostatnim zaostrzeniem kontaktów z Rosją na tle rozbieżności odnośnie historii II wojny światowej, w tym Holokaustu, obawia się, że rosyjski prezydent wykorzysta Forum do ponownego „zaatakowania Polski”.
Morawiecki: Nie damy pluć sobie w twarz
Morawiecki wspomniał o kampanii prowadzonej przez polski rząd, w ramach której w największych światowych gazetach publikowane są artykuły przedstawiające polski punkt widzenia na historię Holokaustu.
Od kilku tygodni, w sposób spokojny, zdecydowany, konsekwentny, ale jednocześnie w pełni pokazujący prawdę w różnych mediach całego świata przedstawiamy, w jaki sposób należy patrzeć na wybuch II wojny światowej – powiedział premier. W ramach akcji „The truth must not die” ukazały się już artykuły w Politico, Washington Post, Le Figaro, Der Tagesspiegel, L’Opinion. Światowe media obiegł też list otwarty prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie.
Jak podkreślił Morawiecki, „nie dajemy się sprowokować, ale jesteśmy gotowi, żeby dać odpowiedź temu, co się dzisiaj ewentualnie stanie w Jerozolimie”. Premier zwrócił również uwagę na to, że na obchodach w Izraelu nie będzie pewnej ważnej osoby, mianowicie Rolanda Laudera, prezesa Światowego Kongresu Żydów, który z kolei będzie obecny na polskich obchodach w Oświęcimiu. Według Morawieckiego nieobecność Laudera w Jerozolimie i obecność w Oświęcimiu „bardzo wiele powie bardzo wielu przywódcom całego świata”.
Premier jest zdania, że izraelskie władze powinny były zadbać o to, by prezydent Polski miał zagwarantowane przemówienie, natomiast w związku z zaistniałą sytuacją decyzja Dudy była „jedyną słuszną”.
My nie możemy dać sobie pluć w twarz, bo tak należy ostro to określić, a jednocześnie nie mieć prawa odpowiedzi, nie mieć prawa do obrony – podkreślił Morawiecki, dodając, że prezydent Rosji chce „rozszczepić, rozdzielić sojuszników Stanów Zjednoczonych, żeby pomiędzy sojusznikami NATO zasiać też ziarno niezgody”.
„Organizatorzy już wiedzą, że popełnili błąd”
Jest to niedopuszczalne i będziemy czujnie przyglądać się obchodom w Jerozolimie – dodał.
Jak poinformował wiceminister, polski rząd koncentruje się na tym, by „prawda wybrzmiewała wśród opinii publicznej na świecie, wbrew próbom zafałszowywania historii”. W tym celu podejmowane są działania w mediach społecznościowych, poprzez które Polska „dociera do Rosjan”, do rosyjskiej opinii publicznej, co, jak podkreślił vel Sęk, jest bardzo trudne, gdyż „rynek medialny w Rosji jest bardzo mocno hermetyczny”.
Przywódcy 47 państw wezmą dziś udział w V Światowym Forum Holokaustu w Instytucie Yad Vashem w Jerozolimie, które jest poświęcone 75. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau przez wojska radzieckie oraz Międzynarodowemu Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu.