Upadek meteoru nastąpił w nocy 30 stycznia.
Nagranie tego zjawiska zostało opublikowane przez użytkownika sieci społecznościowej Vkontakte Ilję Jankowskiego. Na nagraniu widać, jak bolid przelatuje nad miejscowością z dużą prędkością, co daje jasny błysk.
W tej formie zjawisko to jest unikalnym, ponieważ na wysokości mniejszej niż 30 kilometrów nad Ziemią meteory są zwykle rozrywane na kawałki, ale tym razem tak się nie stało.
„Kosmici robili rentgen Ziemi”
Pod koniec ubiegłego roku mieszkańcy Kraju Ałtajskiego stali się świadkami dziwnego, błękitnego błysku na niebie. Zjawisko zostało nagrane na wideo.
Jak podkreślają miejscowi miłośnicy astronomii, w tym czasie nad południowo-zachodnią Syberią można było zaobserwować bardzo jasny meteor.
„Wstępnie można powiedzieć, że zjawisko (...) mogło być wywołane wejściem do atmosfery Ziemi niedużego meteorytu o średnicy 0,5-1 m” – zaznaczono.