Służby ratunkowe podały, że sam budynek nie został zniszczony, a naporu śniegu nie wytrzymała płyta warstwowa dobudówki przyłączonej do parterowego budynku.
Nie doszło do pożaru.
Przedstawiciele regionalnego Ministerstwa Zdrowia poinformowali, że poszkodowani przebywają w jednym z oddziałów regionalnego Centralnego Szpitala Klinicznego, gdzie byli operowani. Dwie osoby doznały obrażeń miednicy i nóg.
Według portalu ura.ru, w kawiarni w momencie zawalenia się dachu znajdowało się około 200 osób. 190 z nich samodzielnie opuściło budynek.
REN TV wyemitowała materiał wideo z miejsca zawalenia się dachu, na którym widać konsekwencje incydentu i usuwanie gruzów.
Wszczęto postępowanie karne w tej sprawie.
Wcześniej pojawiła się wiadomość, że 24 stycznia władze Nowosybirska z powodu nagromadzenia się śniegu w mieście, którego ze względu na obfite opady w grudniu i styczniu służby miejsce nie nadążają usuwać, ogłosiły w mieście sytuację wyjątkową.