Krym: Świat powinien wyciągnąć wnioski z konferencji jałtańskiej

Współczesna społeczność międzynarodowa musi nauczyć się wyciągać wnioski z doświadczeń uczestników konferencji jałtańskiej w 1945 roku w zakresie umiejętności negocjowania i znajdowania kompromisów, uważa pierwszy wiceprzewodniczący krymskiego parlamentu Jefim Fiks.

„Doświadczenie konferencji jałtańskiej, kiedy zebrali się przywódcy trzech głównych mocarstw antyhitlerowskiej koalicji, pokazało, że pomimo różnych elementów ideologicznych i ekonomicznych, można usiąść i dogadać się w imię przyszłości” – powiedział Fiks.

Według niego właśnie dlatego propozycja prezydenta Rosji Władimira Putina odnośnie spotkania przywódców krajów założycielskich ONZ w celu omówienia kwestii zapewnienia bezpieczeństwa na planecie i zapobiegania globalnym konfliktom jest dziś symboliczna i aktualna jak nigdy wcześniej.

To będzie po prostu genialne, jeśli ta piątka pokaże 75 lat później, (głosząc – red.) idee zdrowego rozsądku, racjonalności i odpowiedzialności za losy świata, że ​​wszystkie problemy można rozwiązać przy stole negocjacyjnym – powiedział Fiks.

Konferencja jałtańska przywódców trzech sojuszniczych mocarstw antyhitlerowskiej koalicji – ZSRR, USA i Wielkiej Brytanii – odbyła się w dniach 4-11 lutego 1945 roku w dawnej carskiej rezydencji – Pałacu w Liwadii. Omówiono na niej kwestie powojennego porządku.

Spotkanie zaowocowało nie tylko nową mapą współczesnej Europy, ale także stworzeniem Organizacji Narodów Zjednoczonych. Wydarzenie to nie tylko określiło obraz świata na nadchodzące dziesięciolecia, ale także udowodniło możliwość współpracy i pokojowych stosunków między krajami o różnych systemach społecznych.