– Trzeciego marca podczas działań symetrycznych oddziałów syryjskich wojsk rządowych przeciwko terrorystom Hay'at Tahrir al-Sham (organizacja terrorystyczna, zakazana w Rosji) we wschodniej części strefy deeskalacji Idlib zdobyto bezsporne dowody, potwierdzające nieudaną prowokację z użyciem broni chemicznej – przekazano w komunikacie.
Sytuacja w syryjskim Idlibie
Sytuacja w Idlibie zaostrzyła się po tym, jak 27 lutego terroryści Hay'at Tahrir al-Sham rozpoczęli zakrojoną na szeroką skalę ofensywę na pozycje syryjskiej armii. Wojska rządowe otworzyły w odpowiedzi ogień. Według informacji rosyjskiego MO razem z terrorystami ostrzelani zostali również tureccy żołnierze, którzy nie powinni się tam znajdować.
W wyniku incydentu zginęło 36 tureckich wojskowych, ponad 30 osób zostało rannych. Strona rosyjska podjęła działania w ramach całkowitego zawieszenia broni ze strony syryjskiej i zapewniła ewakuację ciał i rannych na terytorium Turcji.
Wcześniej rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział, że Turcja nie jest w stanie wypełnić kilku kluczowych zobowiązań w celu rozwiązania problemów wokół syryjskiego Idlibu. W szczególności nie oddzieliła zbrojnej opozycji, która jest gotowa do dialogu z rządem w ramach procesu politycznego, od terrorystów.