W opublikowanym dziś materiale „Czystki i bałagan w wojskowym instytucie, który ma walczyć z koronawirusem” dziennikarze Onetu piszą o fatalnym stanie Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii, który jest według ich źródeł „całkowicie wyłączony z walki z koronawirusem”. Piszą także m. in. o braku ekspertów w wojskowym laboratorium klasy trzeciej (BSL-3) bezpieczeństwa biologicznego a także o tym, że „armia nie dysponuje siłami szybkiego reagowania epidemiologicznego”.
Na postawione w artykule zarzuty zareagowal resort obrony w opublikowanym na stronie ministerstwa oświadczeniu.
„Wbrew tezom przedstawionym w artykule portalu Onet.pl »Czystki i bałagan w wojskowym instytucie, który ma walczyć z koronawirusem« informujemy, że wojskowa służba zdrowia jest przygotowana na sytuacje związane z wystąpieniem koronawirusa na terenie Polski. Jesteśmy gotowi do udzielania pomocy pacjentom oraz wspierania cywilnego systemu ochrony zdrowia. Przedstawiciele wojskowej służby zdrowia pozostają w stałym kontakcie z Ministerstwem Zdrowia” - poinformowało centrum operacyjne MON.
Ośrodek WIHE od strony ekspertyzy, odczynników, aparatury i koniecznej metodyki badawczej oraz jego personel jest w pełni przygotowany do przeciwdziałania skutkom koronawirusa" - zapewnia resort obrony.
Wbrew tezom przedstawionym w artykule @OnetWiadomosci informujemy, że wojskowa służba zdrowia jest przygotowana na sytuacje związane z wystąpieniem koronawirusa na terenie Polski https://t.co/Knc5ZK4VbQ
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) March 6, 2020
Koronawirus w Polsce
Jeden pacjent prawdopodobnie podróżował autobusem z tzw. pacjentem zero, kolejny pacjent z Wrocławia, jak powiedział Szumowski, zaraził się wirusem prawdopodobnie w Wielkiej Brytanii. Dwie kolejne osoby w Szczecinie prawdopodobnie zaraziły się we Włoszech.
Minister dodał, że nie ma zagrożenia dla ich życia, a pacjenci przebywają pod opieką medyczną. Łącznie do tej pory w Polsce potwierdzono 5 przypadków zakażenia.