Amerykański śmiałek - linoskoczek i kaskader Nik Wallenda chodził po linie nad aktywnym wulkanem Masaya w Nikaragui, znanym jako „Usta Piekieł”.
41-letni amerykański akrobata przemierzył 548 metrową linę nad kraterem wulkanicznym w 31 minut, nosząc maskę, aby uchronić się przed toksycznymi gazami emitowanymi przez wrzące pod nim jezioro lawowe.
Wulkan Masaya, który znajduje się około 20 kilometrów od stolicy Nikaragui, Managui, jest jednym z zaledwie ośmiu na świecie z aktywnym jeziorem lawowym.
Żona Wallendy, Erendira, wykonała również śmiertelne akrobacje nad wulkanem, w tym zwisając tylko zębami. Nik jest siódmym pokoleniem członka słynnej rodziny akrobatów znanej również jako The Flying Wallendas.