Co za przysmak, a jak dużo! Łakoma psina z Teksasu zlizuje kaszkę ze stolika do karmienia, z rączek malucha, nie zawaha się przed niczym, zlizałby przysmak nawet z twarzy dziecka. A maluch, patrząc na to, z jakim apetytem pies zjada jego posiłek, też nie wybrzydza i cierpliwie czeka na kolejną łyżeczkę. Przecież skoro czworonogi przyjaciel tak się zajada, to znaczy że to jest smaczne! Maluch chętnie dzieli się posiłkiem z kudłatym kolegą. Ku wielkiej uciesze rodziców, którzy śmiejąc się, nagrywają cały proces na wideo.
Ciekawe jak jest z innymi posiłkami, czy psi łakomczuch ukochał tylko kaszkę dla dzieci, czy wymiata wszystko, co ma pod nosem?