Jak informuje TVP Info, podczas wczorajszego spotkania z urzędnikami prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka ogłosił, że białoruskie zakłady wyprodukowały zbyt dużą ilość masek ochronnych. Białorusini najwyraźniej nie poddali się panice i nie zaczęli masowo wykupywać maseczek z aptek, a te mają teraz kłopot ze sprzedażą ogromnych ilości towaru.
Poleciliśmy fabrykom, aby uszyły miliony masek. Wyprodukowano je, a teraz nie ma co z nimi zrobić. Fabryki domagają się zapłaty za produkcję a ministerstwo zdrowia mówi, że tyle nie potrzebuje – mówił białoruski prezydent.
Łukaszenka radzi, jak walczyć z koronawirusem
„Szczególnie teraz, na wsi. Aż miło popatrzeć w telewizji: ludzie pracują na traktorach, nikt nie mówi o wirusach. Tam traktor wyleczy wszystkich. Pole leczy wszystkich” - powiedział Łukaszenka.
Prezydent przypomniał także Białorusinom o profilaktyce w walce z koronawirusm, przede wszystkim o częstym myciu rąk i prawidłowym odżywianiu się. Według Łukaszenki w walce z epidemią pomaga także wódka.
Według ostatnich danych na Białorusi potwierdzono 36 przypadków zakażenia koronawirusem. W ciągu ostatniej doby wykonano tam 950 testów na obecność COVID-19, około 200 próbek jest w trakcie testowania. W sumie od początku lutego białoruscy specjaliści wykonali ponad 16 tys. testów na obecność koronawirusa.