Włochy cały czas walczą z szalejącą epidemią koronawirusa. Angelo Borrelli, szef Obrony Cywilnej, już podczas tradycyjnej konferencji prasowej ogłosił najnowsze zaktualizowane dane dotyczące liczby przypadków koronawirusa we Włoszech.
Całkowita liczba przypadków koronawirusa we Włoszech wzrosła do 53 578 (obejmuje obecnie aktywnych pacjentów, osoby wyleczone i zgony). Tylko w ciągu ostatniej dobry zmarły 793 osoby. Przypomnijmy, że tym samym łączna liczba ofiar koronawirusa w kraju wzrosła do 4825, co bije liczbę zmarłych w Chinach skąd pochodzi wirus.
Władze Lacjum: To absurdalne
To poważne i absurdalne, że ponad 23 tysiące masek FFP2 zakupionych w regionie Lacjum zostało zatrzymanych przez służby celne w Polsce. To bezprecedensowe, dlatego natychmiast powiadomiliśmy krajową Obronę Cywilną, której dziękuję, a następnie zostały zaangażowane nasze władze dyplomatyczne - powiedział D'Amato.
Dodał też, że prosi o zwrot zarekwirowanych masek.
Nie do końca wiadomo, gdzie towar został zakupiony. W polskich mediach pojawiają się informacje o zatrzymanych maskach zakupionych w Polsce. Natomiast włoski portal romatoday.it podaje, że maski jakoby zostały zakupione przez Włochy w Rosji, a przez terytorium Polski jechały tranzytem.
Morawiecki: Wprowadzamy stan epidemii
Premier Mateusz Morawiecki ogłosił 20 marca podczas konferencji prasowej, że w Polsce wprowadzony zostanie stan epidemii, co ma pomóc w ograniczeniu rozprzestrzeniania się koronawirusa na terenie kraju.
Żeby ograniczać dalsze rozprzestrzenianie się koronawirusa wprowadzamy stan epidemii - oświadczył Mateusz Morawiecki. (...) Gospodarka znalazła się w stanie zamrożenia. Poprzez nasz pakiet antykryzysowy robimy wszystko, by przez ten dołek przejść możliwie suchą stopą – powiedział premier Morawiecki.
Jak głosi rozporządzenie „przedsiębiorca, który ma zamiar wywieźć lub zbyć takie produkty jak: gogle ochronne, kombinezony typu TYVEK, maski typu FFP2/FFP3, maseczki chirurgiczne, ochraniacze na buty, rękawiczki lateksowe, nitrylowe, środki do dezynfekcji rąk, powierzchni i pomieszczeń ma obowiązek powiadomić o tym wojewodę. Wojewoda z kolei może złożyć wniosek do premiera zakazujący tego”.
AKTUALIZACJA
MSZ Polski przekazało w tej sprawie oświadczenie. Jak podkreślił resort zatrzymanie transportu masek ochronnych dla Włoch przez Polskę w ogóle nie miało miejsca. MSZ w komunikacie dla TVP Info zaznaczył, że nie było żadnego zarekwirowania transportu z maskami. „Strona włoska potwierdziła nieprawdziwość tych informacji” - przekazano.
Stanowisko resortu opublikowano w Twitterze. W poście zaznaczono, że wiadomość jest fejkiem. Jednocześnie podkreślono, że Polska solidaryzuje się z Włochami w tym trudnym momencie. Zaapelowano także o weryfikowanie źródeł informacji.
Sputnik, powołując się na włoskie portale m.in. „La Repubblica” również podał powyższą informację o zatrzymaniu transportu włoskich masek na polskiej granicy. Za wprowadzenie w błąd przepraszamy.
⚠️Uwaga - #FakeNews
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) March 22, 2020
❌Dementujemy blokowanie przez Polskę jakiegokolwiek transportu maseczek do Włoch.
🤝Solidaryzujemy się i wspieramy naród 🇮🇹 w tym jakże trudnym okresie.
👉Zalecamy wszystkim ostrożność w korzystaniu z niezweryfikowanych źródeł informacji. pic.twitter.com/wOzgAI7TXk