Na przykład Madryckie Stowarzyszenie Firm Hotelarskich rozpatruje możliwość wprowadzenia certyfikatu „Hotele bez Covid-19” (COVID-19 Free Hotel), gwarantującego, że ani goście, ani personel nie są zarażeni. Na razie nie wiadomo jednak, jak taki dokument miałby obowiązywać w praktyce.
Z kolei w Wielkiej Brytanii omawiane jest wprowadzenie tak zwanego „paszportu odporności”, w którym będą zawarte informacje o obecności specyficznych przeciwciał wobec koronawirusa. Eksperci w dziedzinie zdrowia wyrazili jednak zaniepokojenie w związku z planem obowiązkowego wyrabiania takich dokumentów, ponieważ nie wiadomo jeszcze, czy ludzie, którzy przeszli już chorobę, mogą się ponownie zarazić.
Przewiduje się również, że niektóre działania podjęte przez szereg linii lotniczych i sieci hoteli zostaną przedłużone również po osłabnięciu pandemii. Na przykład linie Emirates zaczęły wprowadzać obowiązkowe dla wszystkich pasażerów testy krwi, które w ciągu dziesięciu minut wykrywają infekcję.
11 marca Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podczas konferencji prasowej podała, że epidemię koronawirusa należy już określać mianem pandemii. Według najnowszych danych na świecie zarejestrowano już ponad 2,4 mln przypadków zarażenia tym wirusem, zmarło ponad 166 tys. osób.