W związku z szerzącą się epidemią koronawirusa w Polsce, ciała zmarłych na Covid-19 oddawane są rodzinom w zamkniętych, odkażonych trumnach. Bliscy nie mają w zasadzie żadnej szansy na ostatnie pożegnanie. Na problem ten uwagę zwrócił Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, który skierował w tej sprawie prośbę do ministra zdrowia, by zapewnić bliskim osób zmarłych choć zdjęcie zmarłego w trumnie. Podkreślił jednocześnie, że by było to możliwe, prawo musi być zmienione.
„Zdaję sobie sprawę, że w związku z niebezpieczeństwem szerzenia się choroby COVID-19 zasady postępowania ze zwłokami osób zmarłych na tę chorobę muszą zawierać pewne rygory, które zagwarantują bezpieczeństwo sanitarne” – czytamy na stronie internetowej RPO.
Postulują, aby dopuścić możliwość wykonania zdjęcia zwłok w trumnie przed jej zamknięciem, ale obecnie obowiązujące przepisy nie zezwalają na wykonanie tego rodzaju czynności.
Tymczasem pełne przekonanie, że w grobie rodzinnym zostały pochowane zwłoki konkretnej osoby bliskiej, ma doniosłe znaczenie z punktu widzenia prawa do pamięci i kultu osoby zmarłej, które jest samoistnym dobrem osobistym osób bliskich zmarłego – stwierdza Adam Bondar.
W ocenie rzecznika obecna sytuacja jest wynikiem wprowadzenia na początku kwietnia zmiany w przepisach rozporządzenia ministra zdrowia z 7 grudnia 2001 roku w sprawie postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi.
Zmiana polegała na dodaniu kilku przepisów, określających zasady postępowania ze zwłokami osób zmarłych na chorobę wywołaną wirusem SARS-CoV-2. Zgodnie z nimi, należy unikać ubierania zwłok do pochówku oraz okazywania zwłok. Ponadto zwłoki umieszcza się w ochronnym szczelnym worku, a następnie składa się w trumnie, którą należy niezwłocznie szczelnie zamknąć i spryskać płynem odkażającym o spektrum działania wirusobójczym – przytoczył zapisy nowelizacji rozporządzenia rzecznik.
Przepisy te wprawdzie nie zakazują one wprost okazywania członkom rodziny zwłok zmarłego na COVID-19, jednak w praktyce szpitale – kierując się zaleceniami wynikającymi z postanowień znowelizowanego rozporządzenia – odmawiają tego bliskim.
Rodzi to zrozumiałe rozgoryczenie i żal po stronie członków rodziny zmarłego – podkreślił Bodnar.